Przemówienie wygłoszone przez starostę Krzysztofa Ostrowskiego Historia jest nam dana po to, aby wyciągać wnioski, aby uczyć jak żyć. Konstytucja 3 Maja i późniejszy okres rozbiorów, łącznie ze wszystkimi akcjami wyzwoleńczymi, to przykłady walki o Polskę, walki o jej dobre imię, walki o jej wielkość, walki o jej istnienie. Walka w różnych okolicznościach i różnymi metodami, metodami działań reformatorskich, metodami przekazywania pamięci o przodkach następnym pokoleniom, wreszcie metodami walki zbrojnej. Zwycięstwo nie zawsze było natychmiastowe, raczej prawie nigdy.
Dzisiaj bardzo czÄ™sto zniechÄ™camy siÄ™ wÅ‚aÅ›nie dlatego, że nie widzimy natychmiastowych skutków naszych dziaÅ‚aÅ„. Bo dzisiaj też walczymy o PolskÄ™, PolskÄ™ silnÄ… gospodarczo i politycznie, budzÄ…cÄ… szacunek innych paÅ„stw, PolskÄ™, która jest traktowana jako równorzÄ™dny partner na miÄ™dzynarodowej arenie. Walczymy przede wszystkim naszÄ… pracÄ… – pracÄ… organicznÄ…, starajÄ…c siÄ™ jak najlepiej wykonywać powierzone nam zadania, nie oczekujÄ…c spektakularnych sukcesów. Sukcesy te przychodzÄ… jednak maÅ‚ymi krokami. Nasi fachowcy sÄ… cenieni w Europie. BudujÄ… wizerunek Polaka dobrze wyksztaÅ‚conego pracowitego, kompetentnego i sumiennego. Nie mamy powodów do kompleksów. Uchwalenie Konstytucji 3 maja, pierwszej w Europie jest przykÅ‚adem na to, że naszym myÅ›leniem i dziaÅ‚aniem wybiegać możemy dalej niż inni, że potrafimy być prekursorami, a nie tylko Å›lepymi naÅ›ladowcami Europy.
Niech to ,,wcielenie wszystkiego, co w przeszÅ‚oÅ›ci Polski byÅ‚o oÅ›wiecone i postÄ™powe’’ bÄ™dzie dla nas inspiracjÄ…, źródÅ‚em siÅ‚y wiary w nasze możliwoÅ›ci. Nie zapominajmy jednak, że jest to ,,pomnik wystawiony woli narodu życia w niepodlegÅ‚oÅ›ci’’. NiepodlegÅ‚oÅ›ci, która dziÅ› jest postrzegana inaczej, jednak którÄ… nieustannie należy pielÄ™gnować i chronić. Dzisiaj niebezpieczeÅ„stwem dla narodów nie jest militarne podbijanie ich przez inne, dzisiaj niebezpieczeÅ„stwem jest dobrowolna utrata tożsamoÅ›ci narodowej poprzez rezygnacjÄ™ z pamiÄ™ci o narodowej historii. To pamięć, kult przodów ocaliÅ‚a naród polski w okresie rozbiorów. Ta pamięć jest potrzebna także dziÅ›, kiedy tylu Polaków przebywa poza granicami kraju, kiedy tożsamość narodowÄ… próbuje siÄ™ zastÄ…pić tożsamoÅ›ciÄ… europejskÄ….
Niech Święto 3 maja będzie więc dniem, kiedy wszyscy Polacy poczują się zjednoczeni, ale też odpowiedzialni za wspólne dziedzictwo, dniem refleksji nad losami Ojczyzny i naszych wobec niej zobowiązaniach.
,,UznajÄ…c, iż los nas wszystkich od ugruntowania i wydoskonalenia konstytucji narodowej jedynie zawisÅ‚, dÅ‚ugim doÅ›wiadczeniem poznawszy zadawnione rzÄ…du naszego wady, a chcÄ…c korzystać z pory, w jakiej siÄ™ Europa znajduje i z tej dogorywajÄ…cej chwili, która nas samym sobie wróciÅ‚a, wolni od haÅ„biÄ…cych obcej przemocy nakazów, ceniÄ…c drożej nad życie, nad szczęśliwość osobistÄ…, egzystencjÄ™ politycznÄ…, niepodlegÅ‚ość zewnÄ™trznÄ… i wolność wewnÄ™trznÄ… narodu, którego los w rÄ™ce nasze jest powierzony, chcÄ…c oraz na bÅ‚ogosÅ‚awieÅ„stwo, wdziÄ™czność współczesnych i przyszÅ‚ych pokoleÅ„ zasÅ‚użyć, mimo przeszkód, które w nas namiÄ™tnoÅ›ci sprawować mogÄ… dla dobra powszechnego, dla ugruntowania wolnoÅ›ci, dla ocalenia Ojczyzny naszej i jej granic z najwiÄ™kszÄ… staÅ‚oÅ›ciÄ… ducha, niniejszÄ… konstytucjÄ™ uchwalamy (…)
Tak rozpoczynaÅ‚ siÄ™ dokument, czczony przez kolejne pokolenia jako symbol patriotyzmu i mÄ…droÅ›ci, symbol wielkoÅ›ci Polski. Norman Davis okreÅ›liÅ‚ KonstytucjÄ™ 3 Maja jako ,,wcielenie wszystkiego, co w przeszÅ‚oÅ›ci Polski byÅ‚o oÅ›wiecone i postÄ™powe; pomnik wystawiony woli narodu życia w niepodlegÅ‚oÅ›ci; nieprzemijajÄ…ce oskarżenie tyranii mocarstw rozbiorowych’’.
Jak nigdy wcześniej, Polacy końca XVIII wieku zmierzyć się musieli z groźbą utraty Ojczyzny. Wizja utraty własnego państwa zmobilizowała Stronnictwo Patriotyczne do rozpaczliwej walki o wzmocnienie Polski drogą szeregu reform. Nie było to zadanie łatwe do wykonania, bo trzeba było odebrać prawo liberum veto, bo nie wszyscy Polacy wyrażali równą troskę o ojczyznę, bo umacnianie się Polski ściągało się gniew sąsiadów.
ÓwczeÅ›nie żyjÄ…cym mogÅ‚o siÄ™ wydawać, że konstytucja i tak nie odniosÅ‚a żadnego skutku, bo Rzeczpospolita przestaÅ‚a istnieć. Z dzisiejszej perspektywy wiemy jednak, że tak nie byÅ‚o. A obchodzone dzisiaj Å›wiÄ™to jest tego najlepszym przykÅ‚adem. Idee konstytucyjne przetrwaÅ‚y, tak jak przetrwaÅ‚ naród polski – choć na tyle lat pozbawiony wÅ‚asnego paÅ„stwa. PrzetrwaÅ‚, bo żyjÄ…cy pod zaborami Polacy, podobnie jak twórcy Konstytucji 3 Maja, wykazywali siÄ™ patriotyzmem i mÄ…droÅ›ciÄ…, kultywowali pamięć o narodowej historii, narodowÄ… tradycjÄ™, kulturÄ™ i jÄ™zyk. Wiedzieli, że tylko tak można ocalić naród, wierzyli równoczeÅ›nie, że ich ojczyzna kiedyÅ› znowu pojawi siÄ™ na politycznej mapie. Nie mylili siÄ™.