Córka Henryka Wrzeszczyńskiego, Krystyna Giemza, opiekuje się Izbą od lat, są w niej pamiątki po ojcu, m.in.: wyjątkowa bransoleta - na jej najszerszym elemencie wyryto numer obozowy ojca Pani Krystyny, a także potocznie zwane pasiaki, czyli ubrania obozowe, kostka z szubienicy, w której znajdują się prochy ofiar i wiele innych eksponatów.
Muzeum w Sztutowie, do którego większość posiadanych zbiorów oddała Pani Krystyna przygotowało zbiory, które możemy oglądać w reaktywowanej izbie pamięci. Wykorzystano tam nowoczesne techniki prezentowania ekspozycji. Folie zawieszone na ścianach zadrukowane są zdjęciami, rysunkami, wspomnieniami, reprodukcjami dokumentów. Nie da się zauważyć żywiej opowieści o wojnie i jej ofiarach.
Obok podziÄ™kowaÅ„ i gratulacji dla tych, którzy przyczynili siÄ™ do ponownego otwarcia, wysÅ‚uchać można byÅ‚o wzruszajÄ…ce historie przyjaciół, sÄ…siadów oraz rodziny Henryka WrzeszczyÅ„skiego, a także wystÄ™p trzemeszeÅ„skiego chóru „Kantata”.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |